[Recenzja ] Kamienie Na Szaniec

[Mateuszek]

 

Film "Kamienie na Szaniec" wyreżyserowany przez Roberta Gilińskiego, który zadebiutował w polskich kinach 7 marca 2014 jest adaptacją książki Aleksandra Kamińskiego. W postać zawsze uśmiechniętego Rudego wcielił się Tomasz Ziętek, odtwórcą Zośki został Marcel Sabat, a Alka ukazuje nam Kamil Szczeptycki.

Mamy XX w. wszyscy toczą spokojne życie kiedy nagle wybucha wojna. Ziemie Polskie zostają okupowane, a młodzi ludzie poczuwają się w obowiązku odzyskać niepodległość. Tu zaczyna się historia Zośki, Alka i Rudego. Młodzi mężczyźni należą do grupy Małego Sabotażu, którego zadania przed wszystkim skupiają się na akcjach dywersyjnych. Grupa przyjaciół odbiciem Rudego z rąk okupantów udowadnia, jak ważne w życiu są wartości – przyjaźń i miłość.

Uważam, że film nie jest pełnym odzwierciedleniem książki pt. "Kamienie na Szaniec". Ekranizacja jest bardzo uwspółcześniona, ale oddaje także klimat wojenny. Sądzę, że postawiono zbyt duży nacisk na katowanie Rudego. Ponadto film jest bardzo brutalny chociaż momentami śmieszy. Mimo wszystko film bardzo mi się podobał i myślę że jest godny obejrzenia.