ola :>
-
Postów
280 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18 -
Dotacje
0.00 PLN -
Wpisów na czacie
0
Aktywność reputacji
-
ola :> otrzymał(a) reputację od Megi w WYNIKI - plebiscyt na miesiąc czerwiec
W Y N I K I !!!!
Człowiek miesiąca: @KAPITAN SOWA (6 głosów)
Najlepszy Administrator (H@, Jh@): @SNICKERS (5 głosów)
Najlepszy WebMaster: @Boziak. (6 głosów)
Najlepszy Moderator: @JOKER XD (5 głosów)
Najlepszy Opiekun Serwera: @ProToTyp (3 głosy)
Najlepszy członek UB TEAM: @PIETRUCH (7 głosów)
Najlepszy admin CS 1.6: @Karyyyna18 (2 głosy)
Najlepszy admin CS GO: @arDunio(1 głos)
Najlepszy Redaktor Sieci: @Daniel. (6 głosów)
Mistrz ortografii: @Megi (3 głosy)
Najbardziej pomocny użytkownik na sieci: @KAPITAN SOWA (4 głosy)
Najlepszy pracownik na rzecz sieci: @KAPITAN SOWA i @KoRrNiK (po 2 głosy)
Osoba godna zaufania na sieci: @SNICKERS (4 głosy)
Najbardziej aktywna osoba na Chatboxie: @Karyyyna18 (5 głosów)
Osoba, która waszym zdaniem nie jest doceniona na sieci: @ola :> i @Wojtson (po 2 głosy)
Największy śmieszek na sieci: @KAPITAN SOWA (4 głosy)
Największy spamer sieci: @Wojtson (4 głosy)
Największy płaczek sieci: @Mateuszek i @Tayquil (po 1 głosie)
Najbardziej przemądrzała osoba na sieci: @NWN_LUZ (4 głosy)
Najbardziej lubiana osoba na sieci: @SNICKERS (7 głosów)
Najbardziej oziębły charakter na sieci: @NWN_LUZ (7 głosów)
Uzależniony/a od forum: @Karyyyna18 (5 głosów)
Najprzystojniejszy mężczyzna na sieci: @`smile. i @CzujeszTenStan (po 1 głosie)
Najładniejsza kobieta na sieci: @Megi (3 głosy)
Gratuluję wszystkim
Już niedługo zapraszam do kolejnego plebiscytu na miesiąc LIPIEC! ^^
-
ola :> otrzymał(a) reputację od Karyyynaa w WYNIKI - plebiscyt na miesiąc czerwiec
W Y N I K I !!!!
Człowiek miesiąca: @KAPITAN SOWA (6 głosów)
Najlepszy Administrator (H@, Jh@): @SNICKERS (5 głosów)
Najlepszy WebMaster: @Boziak. (6 głosów)
Najlepszy Moderator: @JOKER XD (5 głosów)
Najlepszy Opiekun Serwera: @ProToTyp (3 głosy)
Najlepszy członek UB TEAM: @PIETRUCH (7 głosów)
Najlepszy admin CS 1.6: @Karyyyna18 (2 głosy)
Najlepszy admin CS GO: @arDunio(1 głos)
Najlepszy Redaktor Sieci: @Daniel. (6 głosów)
Mistrz ortografii: @Megi (3 głosy)
Najbardziej pomocny użytkownik na sieci: @KAPITAN SOWA (4 głosy)
Najlepszy pracownik na rzecz sieci: @KAPITAN SOWA i @KoRrNiK (po 2 głosy)
Osoba godna zaufania na sieci: @SNICKERS (4 głosy)
Najbardziej aktywna osoba na Chatboxie: @Karyyyna18 (5 głosów)
Osoba, która waszym zdaniem nie jest doceniona na sieci: @ola :> i @Wojtson (po 2 głosy)
Największy śmieszek na sieci: @KAPITAN SOWA (4 głosy)
Największy spamer sieci: @Wojtson (4 głosy)
Największy płaczek sieci: @Mateuszek i @Tayquil (po 1 głosie)
Najbardziej przemądrzała osoba na sieci: @NWN_LUZ (4 głosy)
Najbardziej lubiana osoba na sieci: @SNICKERS (7 głosów)
Najbardziej oziębły charakter na sieci: @NWN_LUZ (7 głosów)
Uzależniony/a od forum: @Karyyyna18 (5 głosów)
Najprzystojniejszy mężczyzna na sieci: @`smile. i @CzujeszTenStan (po 1 głosie)
Najładniejsza kobieta na sieci: @Megi (3 głosy)
Gratuluję wszystkim
Już niedługo zapraszam do kolejnego plebiscytu na miesiąc LIPIEC! ^^
-
ola :> otrzymał(a) reputację od Hox w WYNIKI - plebiscyt na miesiąc czerwiec
W Y N I K I !!!!
Człowiek miesiąca: @KAPITAN SOWA (6 głosów)
Najlepszy Administrator (H@, Jh@): @SNICKERS (5 głosów)
Najlepszy WebMaster: @Boziak. (6 głosów)
Najlepszy Moderator: @JOKER XD (5 głosów)
Najlepszy Opiekun Serwera: @ProToTyp (3 głosy)
Najlepszy członek UB TEAM: @PIETRUCH (7 głosów)
Najlepszy admin CS 1.6: @Karyyyna18 (2 głosy)
Najlepszy admin CS GO: @arDunio(1 głos)
Najlepszy Redaktor Sieci: @Daniel. (6 głosów)
Mistrz ortografii: @Megi (3 głosy)
Najbardziej pomocny użytkownik na sieci: @KAPITAN SOWA (4 głosy)
Najlepszy pracownik na rzecz sieci: @KAPITAN SOWA i @KoRrNiK (po 2 głosy)
Osoba godna zaufania na sieci: @SNICKERS (4 głosy)
Najbardziej aktywna osoba na Chatboxie: @Karyyyna18 (5 głosów)
Osoba, która waszym zdaniem nie jest doceniona na sieci: @ola :> i @Wojtson (po 2 głosy)
Największy śmieszek na sieci: @KAPITAN SOWA (4 głosy)
Największy spamer sieci: @Wojtson (4 głosy)
Największy płaczek sieci: @Mateuszek i @Tayquil (po 1 głosie)
Najbardziej przemądrzała osoba na sieci: @NWN_LUZ (4 głosy)
Najbardziej lubiana osoba na sieci: @SNICKERS (7 głosów)
Najbardziej oziębły charakter na sieci: @NWN_LUZ (7 głosów)
Uzależniony/a od forum: @Karyyyna18 (5 głosów)
Najprzystojniejszy mężczyzna na sieci: @`smile. i @CzujeszTenStan (po 1 głosie)
Najładniejsza kobieta na sieci: @Megi (3 głosy)
Gratuluję wszystkim
Już niedługo zapraszam do kolejnego plebiscytu na miesiąc LIPIEC! ^^
-
ola :> otrzymał(a) reputację od Hox w Ściana prawdy #2
Dobra robota.
@CzujeszTenStan mandarynka? Ona jest tylko sezonowa
-
ola :> przyznał(a) reputację dla Hox w Ściana prawdy #2
Witam Serdecznie
w
Zasady
Biorę 2 osoby zadaję im te same pytania odpowiadają oddzielnie na pytania
Odpowiedzi poznają dopiero po opublikowaniu
Tym Razem odpowiadali @ola :> i @CzujeszTenStan
[Ja] Jaki cytat pasuje do ...?
Ola o CzujeszTenStan "Każde piwo, które jest w lodówce po zamknięciu sklepów, to dobre piwo"
CzujeszTenStan o Oli "Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów."
[Ja] Jak oceniasz kulturę ... od 1 do 10?
Ola o CzujeszTenStan Nie inaczej jak 10. Kulturalny facet
CzujeszTenStan o Oli 9/10
[Ja] Jaki film najbardziej pasuje do ...?
Ola o CzujeszTenStan Projekt X xd
CzujeszTenStan o Oli Kocha, lubi, szanuje
[Ja] 4.Jaki nick wybrał/wybrała byś dla ...?
Ola o CzujeszTenStan Ten co ma jest idealny, nie zmieniłabym
CzujeszTenStan o Oli Naczelnik
[Ja] Najbardziej podobne zwierzę zachowaniem do...?
Ola o CzujeszTenStan Lis spryciarz
CzujeszTenStan o Oli Mrówka
[Ja] Gdzie spotkał/spotkała byś się na pierwsze spotkanie z ...?
Ola o CzujeszTenStan Pewnie jakiś bar
CzujeszTenStan o Oli w parku
[Ja] Jakim ptakiem był/była by ...?
Ola o CzujeszTenStan Gołębiem
CzujeszTenStan o Oli Wróbelkiem
[Ja] Czy dał/dała byś rade współpracować z ...?
Ola o CzujeszTenStan Oczywiście, że tak!
CzujeszTenStan o Oli No pewnie
[Ja] Jaki owoc najlepiej pasuje do ...?
Ola o CzujeszTenStan Mango
CzujeszTenStan o Oli Mandarynka
[Ja] Jak oceniasz umiejętności gry ... w cs od 1 do 10?
Ola o CzujeszTenStan Jak to botek jest nie no tak 7/8 czasem mu się udało coś ustrzelić ...
CzujeszTenStan o Oli 7/10
[Ja] Według ciebie jaki jest największy talent ...?
Ola o CzujeszTenStan Potrafi być spokojny, gdy sytuacja jest zupełnie odwrotna.
CzujeszTenStan o Oli Dyscyplina
[Ja] W jakiej randze na sieci sprawdził/a by się najlepiej ...?
Ola o CzujeszTenStan Moderator ^^
CzujeszTenStan o Oli Redaktor idealny
[Ja] Kogo nominujesz do następnej ściany prawdy
Ola @Megi i @Kielek[ChylAG]
CzujeszTenStan @Mateuszek
Dziękuję @ola :> i @CzujeszTenStan za udział w zabawie
-
ola :> przyznał(a) reputację dla KoRrNiK w [ZAMKNIĘTY]Straty po aferce (luz,mateuszek,smile)
Luzak został zabrany każdemu kto posiada jaką kolejek range np: admin 1.6, grafik, redaktor itp
Luzaka dostaje się wtedy gdy ktoś coś zrobił na luzowni i posiada jakiś staż nie będąc już w administracji.
Najłatwiej tak wytłumaczyć jak ktoś nie zrozumiał.
Janek posiada admina, po jakimś czasie dostał opiekuna był dobrym opiekunem jednak postanowił zrezygnować np: z powodu braku czasu. Janek dostanie wtedy luzaka. Po kilku miesiącach jednak Janek wraca na sieć i dostaje admina i wtedy ranga luzak jest odebrana i nadana admin.
Luzak = zasłużony
-
ola :> przyznał(a) reputację dla Boziak. w [GOMOD HARDCORE] Serwer
Serwer [GOMOD HARDCORE] jest klasycznym trybem FFA z modyfikacją umożliwiająca zbieranie skinów do wybranych modeli broni dostępnych w grze.
Zdobycie skina wymaga od gracza otworzenia skrzyni za pomocą klucza, które zdobywa się podczas gry na serwerze lub otrzymania go od innego gracza.
Skrzynie zdobywa się poprzez wykonanie operacji, wykup z kantoru, odbioru za pomocą systemu casepoint lub otrzymanie pod koniec mapy.
Klucze zdobywa się poprzez zabijanie przeciwników, podkładanie / rozbrajanie bomby, odbioru za pomocą systemu casepoint
Szansa na zdobycie klucza
Zabijanie przeciwników:
Gracz - X%
VIP - X%
SVIP - X%
Podkładanie / rozbrajanie bomby:
Gracz - X%
VIP - X%
SVIP - X%
------------------------------------
DODAWANIE SKINÓW
Na serwerze dodawane są skiny w systemie dwutygodniowym, oznacza to iż przez dwa tygodnie gracze mogą głosować na forum za pomocą przygotowanej ankiety który skin pojawi się w kolejnym cyklu.
------------------------------------
SEZONY
Serwer działa w oparciu o 3 miesięczne cykle zwane sezonami. Po każdym zakończonym sezonie wyłaniani są najlepsi gracze(3) sezonu którzy otrzymują usługę premium SVIP na okres 3 miesięcy oraz zostają uwiecznieni specjalną rangą zwycięzcy sezonu.
Serwer zostaje zresetowany po pełnym obiegu który wynosi 4 sezony, przy czym wszystkie skiny dostępne na serwerze podlegają wymianie celem zachowania różnorodności.
--------------------------------
WSPÓŁPRACA Z PROJEKTEM HARDCORE
Serwer przynależy do inicjatywy @KAPITAN SOWAktóra ma na celu tworzenie wyspecjalizowanych paczek muzycznych które usłyszymy w trakcie rozgrywki na serwerze. Zarazem serwery ów projektu cechują się najwyższą jakością obsługi oraz konfiguracji.
--------------------------------
KONKURSY
Na serwerze cyklicznie pojawiać będą się konkursy w których do zdobycia będą nagrody rzeczowe związane z tematyką gry bądź stricte Gamingowe m.in.
- Noże wykonane ze stali hartowanej odwzorowujące skiny dostępne w grze
- Sprężynowe repliki broni
- Myszki A4Tech z serii bloody
- Breloki, smycze, podkładki, koszulki
--------------------------------
Lista dostępnych komend:
/menu - Zbiór komend w jednym menu (Nie wszystkie komendy).
/skiny - Menu z listą skinów (sortowane).
/daj - Przekazywanie swoich kluczy/skrzyń/skinów.
/operacje - Operacje za które otrzymasz nagrody
/pomoc - Możesz znaleść wszystkie informacje o serwerze.
/case & /skrzynki - Skrzynie z których możemy wylosować skiny za pomocą klucza.
/forum - Możesz wejść na forum nie wychodząc z gry.
/zeus - Możesz zakupić paralizator, Zabijasz 1 strzałem.
/vip - Informacje o przywiejach VIP.
/svip - Informacje o przywiejach SVIP.
/rs & /reset - Restart fragów (TAB)
/jackpot [ilość kluczy] - system minigry jackpot
/pula - Możesz sprawdzić aktualną pule kluczy JackPota.
/ak - Lista skinów dla broni AK-47.
/m4 - Lista skinów dla broni M4A4.
/dgl - Lista skinów dla broni Deagle.
/kosa - Lista skinów dla Noży.
/glock - Lista skinów dla broni Glock.
/usp - Lista skinów dla broni USP-S
/famas - Lista skinów dla broni Famas
/awp - Lista skinów dla broni AWP
/mp5 - Lista skinów dla broni MP5
/dajklucz [Nick] [Ilość] - Możesz przekazać graczowi swoje klucze.
/cp & /casepoint - funkcja wymiany casepoint na obecnie dostępne nagrody
/los & /losy - funkcja losowania za pomocą losów [PREMIUM]
/kantor - funkcja wymiany skrzyni za klucze bądź kluczy za skrzynie po obecnym dziennym kursie widocznym na ekranie.
Do uzupełnienia.
-
ola :> przyznał(a) reputację dla KoRrNiK w Propozycja - nowa ranga
A ja jestem na nie Po co zapychać forum kolejnymi rangami? Które nic nie będą znaczyć.
-
-
ola :> otrzymał(a) reputację od Hox w Ściana prawdy #1
Jest kilka błędów, jeśli chodzi o pisownię. Ale świetna robota, oby tak dalej.
-
ola :> przyznał(a) reputację dla Hox w Ściana prawdy #1
Witam Serdecznie
Chciałbym rozpocząć zabawę o nazwie "Ściana Prawdy"
Zasady zabawy:
Biorę 2 osoby zadaję im te same pytania odpowiadają oddzielnie na pytania
Odpowiedzi poznają dopiero po opublikowaniu
Zabawa będzie publikowana raz w tygodniu we wtorki
Na 1 ogień lecą @Karyyyna18 oraz @Wojtson
[Ja] Jaki zawód wybrał/a byś dla ...?
Karyna o Wojtsonie Nie wiem może kominiarz
Wojtson o Karynie Grafik
[Ja] Jaki samochód pasuje do ...?
Karyna o Wojtsonie Maluch
Wojtson o Karynie Maluch
[Ja] Żywioł najlepiej opisujący ... to?
Karyna o Wojtsonie Woda
Wojtson o Karynie Ogień
[Ja] Jakim zwierzęciem według Ciebie byłaby ...?
Karyna o Wojtsonie Konikiem polnym
Wojtson o Karynie Miś
[Ja] W jakiej randze na sieci sprawdził/a by się najlepiej ...?
Karyna o Wojtsonie Aaa no nie wiem nie wiem
Wojtson o Karynie Opiekun albo Moderator
[Ja] Jaka piosenka najlepiej opisuje ...?
Karyna o Wojtsonie Kraina lodu - Mam te moc
Wojtson o Karynie Nie wiem
[Ja] Gdzie zabrałbyś/zabrała ... na pierwszą randkę ?
Karyna o Wojtsonie Em to on powinien zabrać mnie
Wojtson o Karynie Najpierw do jakieś restauracji,a potem na spacer po plaży
[Ja] Według ciebie jaki jest największy talent ...?
Karyna o Wojtsonie Marudzenie
Wojtson o Karynie Największym talentem jest ona
[Ja] Czy uważasz, że byłbyś w stanie współpracować z ...?
Karyna o Wojtsonie Oj chyba nie
Wojtson o Karynie No pewnie że tak
[Ja] Jaki owoc bądź warzywo najlepiej pasuje do ...?
Karyna o Wojtsonie Pomidor
Wojtson o Karynie Bananek
[Ja] Jak oceniasz umiejętności gry od 1 do 10 ...?
Karyna o Wojtsonie To zależy czy dalej zabija swoich
Wojtson o Karynie Takie 2 bo to taki bot xD, nie no jakieś 6
[Ja] Kogo chciałabyś/chciałbyś nominować: @Zuzza i @Kyrche
-
ola :> otrzymał(a) reputację od V0N0M$ w [ZAMKNIĘTY]ZAKOPANE- HAKOWY
W tym dziale, będziemy publikować wam prawdziwe historie kryminalne. Będą pojawiały się regularnie, w każdy poniedziałek. Mam nadzieję, że polubicie te mroczne opowieści i będziecie czekać na kolejne wydania.
HAKOWY - ZAKOPANE
Zimnokrwisty morderca, napędził wiele strachu miejscowej ludności. Atakował bezbronne kobiety, wykorzystując do tego bardzo nietypowe narzędzie, dlatego media nazywały go hakowym.
30 września 1993 r. w Zakopanem, w okolicach dolnej Równi Krupowej przypadkowy przechodzień natknął się na zwłoki młodej kobiety. Nie było wątpliwości, że została zamordowana. Zmarła od ciosów nożem w klatkę piersiową.
Jednak szczególne zainteresowanie śledczych wzbudziła nietypowa rana na lewym udzie, szeroka i głęboka, wielkości 6x6cm. Ten ślad wskazywał na użycie jakiegoś ostrego przedmiotu, jednak na pewno nie był to nóż.
Ofiarą była Danuta F. mieszkanka pobliskiej miejscowości. W chwili śmierci kobieta była w zaawansowanej ciąży. Rozpoczęto śledztwo, sekcja zwłok wykluczyła gwałt, jednak niektóre szczegóły jak np. rozebrane ciało mogło świadczyć o tym, że było to zabójstwo na tle seksualnym. Zabezpieczono m.in. torebkę ofiary, ślady krwi na liściach i trawie, butelkę po wódce i trzy zużyte prezerwatywy. Torebkę znalazł pies tropiący a w niej był dowód osobisty Danuty oraz jej męża a także książka. Na podstawie relacji świadków odtworzono ostatnie chwilę życia zamordowanej kobiety. Jej małżonek zeznał, że po raz ostatni widział ją 27 września a więc 3 dni przed odnalezieniem ciała. Kobieta przyjechała do Zakopanego, aby załatwić pewną urzędową sprawę. Dlatego właśnie miała przy sobie dowód osobisty swojego męża. Udało się dotrzeć do wielu świadków, którzy widzieli kobietę przed śmiercią. Pojawiło się kilku podejrzanych, jednak żaden z nich nie był poszukiwanym mordercą. Sprawdzali mężczyzn, którzy w przeszłości skazani byli za podobne przestępstwa, jednak nic to nie dało.
Na policję zgłosiła się mieszkanka Zakopanego, która zeznała, że 30 września koło godziny 7:30 rano do jej mieszkania zapukała nieznajoma kobieta, mówiąc, że chwilę wcześniej została napadnięta. Miała głęboką ranę poniżej kolana, która z opisu przypominała ślad znaleziony na zwłokach Danuty. Kobieta odprowadziła ranną do szpitala i wróciła do swojego domu. Jednak w spisie pacjentów nic na ten temat nie było. Do ofiary ataku nie udało się dotrzeć, może ranna kobieta ostatecznie zrezygnowała z pomocy specjalistów, a może jej wizyta nie została odnotowana. W każdym razie wyglądało na to, że po Zakopanem grasuje groźny przestępca, który w bestialski sposób atakuje bezbronne kobiety. Kilka dni później ponownie daje o sobie znać.
4 października 1993r. około godziny 18:40 w okolicach dworca PKP, zaatakował łańcuchem kobietę w średnim wieku. Ofiara na szczęście zdążyła się pochylić i łańcuch przeleciał nad jej głową. Uciekła i chwilę później powiadomiła policję. Lokalne media nadały pseudonim napastnikowi. Ustalono, że poza nożem i łańcuchem, prawdopodobnie posługiwał się również masywnym ostrym hakiem. Hakowy stał się postrachem całego miasta. W okolicy zapanowała psychoza. Kobiety bały się same wychodzić po zmroku z domu, nikt nie czuł się bezpiecznie wiedząc, że w mieście, w każdej chwili może zaatakować Hakowy. W międzyczasie policja zbierała coraz więcej informacji. Ktoś spotkał Hakowego w dniu zabójstwa, gdy ten chwalił się przypadkowym osobom, że przed momentem zabił człowieka. „Zarżnąłem babę i mam spokój” w takich słowach opowiadał o dokonanej zbrodni.
20 października do jednych ze sklepów spożywczych na Krupówkach wbiegł mężczyzna, który ubliżał pracującym tam ekspedientkom. „Wszystkie was poprzestawiam”, na prawej ręce zawinięty miał ok. 60cm łańcuch. Funkcjonariusze z każdym tygodniem mieli coraz więcej śladów na hakowego, jednak był dla nich nieuchwytny przez kolejne 10 lat. Czyli do momentu, w którym sprawą zajęli się policjanci z ARCHIWUM X. Kluczem do rozwiązania tej zagadki, było narzędzie zbrodni, w przypadku zabójstwa Danuty F., coś spowodowało uszkodzenie i rozerwanie ciała na dużej powierzchni, ale tylko w niewielkim stopniu uszkodziło materiał jeansowych spodni. Specjalista medycyny sądowej, potwierdził, że ta rana najprawdopodobniej powstała w wyniku ataku hakiem.
Zakopane corocznie odwiedzane jest przez setki tysięcy turystów. Zapadła więc decyzja, aby nagłośnić sprawę w ogólnokrajowych mediach. Po ponad 10 latach pojawiły się artykuły w prasie a także wzmianki w telewizji.
„Apelujemy do turystki, która w 1993 r. była ofiarą napadu tego szaleńczego zboczeńca, być może, że używał przedmiotu podobnego do łańcucha.” Jednak prawdziwy przełom nastąpił po wyemitowaniu programu „BEZ PRZEDAWNIENIA” tam opisano dokładnie historię hakowego, a efekt przerósł najśmielsze oczekiwania… Głównie liczono na to, aby na policję zgłosiły się wszystkie kobiety, które przeżyły atak hakowego, każda z takich relacji to dodatkowa szansa na sporządzenie portretu pamięciowego lub zebranie innych istotnych poszlak. Kilka tygodni po emisji na komendę zgłosiła się pewna kobieta, jednak nie była ona ofiarą hakowego, twierdziła, że jest jego żoną..
„To dla mnie trudne, bo chodzi o mojego męża… Piotra. On się dziwnie zachowuje i po prostu się jego boje.” Była to mieszkanka Krakowa, która zeznała, że podczas spędzanych nad Morzem wakacji jej mąż przypadkowo obejrzał reportaż o sprawie z Zakopanego. Od tego czasu zaczął się bardzo dziwnie zachowywać. Po powrocie do domu nie wytrzymał napięcia i przyznał się żonie, że ponad 10 lat wcześniej w Zakopanem zabił kobietę, i to on jest poszukiwanym hakowym. Mężczyzna obiecał, że sam zgłosi się na policję, jednak odwlekał ten moment, zaczął coraz więcej pić a jego zachowanie stawało się coraz bardziej niepokojące. Wystraszona kobieta wzięła więc sprawy w swoje ręce i zawiadomiła organy ścigania. „On mi powiedział, że kiedyś.. Dawno temu, było takie zdarzenie w Zakopanem..”
3 października 2004r. zatrzymano Piotra S. po 11 latach od dokonanej zbrodni. Mężczyzna nie stawiał oporu, nie był zaskoczony. Wyglądało na to, że gdzieś w podświadomości czuł, że z czasem cała sprawa wyjdzie na jaw. Hakowy przyznał się do zamordowania kobiety w 1993 r., potwierdziło się przekonanie, że atakował za pomocą łańcucha z hakiem. Tego narzędzia jednak nie udało się odnaleźć.
W trakcie wizji lokalnej opowiedział o wielu szczegółach dotyczących zbrodni o których mógł wiedzieć tylko morderca. Hakowy mieszkał w Zakopanem do 2001r. później przeniósł się do Krakowa, tam się ożenił i urodziło mu się dziecko. Miał dobrą pracę, był elektrykiem w telewizji. Miał poukładane życie, jednak wyrzuty sumienia w pewnym okresie okazały się zbyt wielkie. Piotr S. w śledztwie pojawiał się od samego początku, był nawet przesłuchiwany przez policję. Na pewno znacie powiedzenie, że w niewyjaśnionych sprawach nazwisko mordercy zazwyczaj znajduje się w pierwszym tomie akt. Tak właśnie było i w tym przypadku. Hakowy tłumaczył dokonaną zbrodnię w ten sposób:
„Nie chciałem jej zabić, tak jakoś wyszło. Przyszło mi do głowy, żeby zrobić numer policji, żeby myśleli, że mają w Zakopanem Kubę rozpruwacza. Wziąłem ostre narzędzie z domu i wróciłem na łąkę. Później zadałem jakiejś kobiecie kilka ciosów. Byłem w szale. Swoje dokumenty rozrzuciłem gdzieś na łące, stwierdziłem, że już nie będą mi potrzebne bo i tak mnie złapią. TO JA JESTEM TYM HAKOWYM! Działałem w wielu miastach, Zakopanem, Krakowie, Juracie i Rzeszowie.” Tych słów nie udało się potwierdzić, hakowy próbował sobie przypisać także inne zbrodnie, jednak jego wyjaśnienia w tej kwestii były niespójne. Ostatecznie został skazany za jedno zabójstwo. W 2005r. sąd orzekł wobec niego przymusowe osadzenie w zakładzie psychiatrycznym, w którym prawdopodobnie przebywa do dziś.
-
ola :> przyznał(a) reputację dla
Mateuszekw [ZAMKNIĘTY]ZAKOPANE- HAKOWY
spoko artykuł fajnie się czytało
-
ola :> otrzymał(a) reputację od
Mateuszekw [ZAMKNIĘTY]ZAKOPANE- HAKOWY
W tym dziale, będziemy publikować wam prawdziwe historie kryminalne. Będą pojawiały się regularnie, w każdy poniedziałek. Mam nadzieję, że polubicie te mroczne opowieści i będziecie czekać na kolejne wydania.
HAKOWY - ZAKOPANE
Zimnokrwisty morderca, napędził wiele strachu miejscowej ludności. Atakował bezbronne kobiety, wykorzystując do tego bardzo nietypowe narzędzie, dlatego media nazywały go hakowym.
30 września 1993 r. w Zakopanem, w okolicach dolnej Równi Krupowej przypadkowy przechodzień natknął się na zwłoki młodej kobiety. Nie było wątpliwości, że została zamordowana. Zmarła od ciosów nożem w klatkę piersiową.
Jednak szczególne zainteresowanie śledczych wzbudziła nietypowa rana na lewym udzie, szeroka i głęboka, wielkości 6x6cm. Ten ślad wskazywał na użycie jakiegoś ostrego przedmiotu, jednak na pewno nie był to nóż.
Ofiarą była Danuta F. mieszkanka pobliskiej miejscowości. W chwili śmierci kobieta była w zaawansowanej ciąży. Rozpoczęto śledztwo, sekcja zwłok wykluczyła gwałt, jednak niektóre szczegóły jak np. rozebrane ciało mogło świadczyć o tym, że było to zabójstwo na tle seksualnym. Zabezpieczono m.in. torebkę ofiary, ślady krwi na liściach i trawie, butelkę po wódce i trzy zużyte prezerwatywy. Torebkę znalazł pies tropiący a w niej był dowód osobisty Danuty oraz jej męża a także książka. Na podstawie relacji świadków odtworzono ostatnie chwilę życia zamordowanej kobiety. Jej małżonek zeznał, że po raz ostatni widział ją 27 września a więc 3 dni przed odnalezieniem ciała. Kobieta przyjechała do Zakopanego, aby załatwić pewną urzędową sprawę. Dlatego właśnie miała przy sobie dowód osobisty swojego męża. Udało się dotrzeć do wielu świadków, którzy widzieli kobietę przed śmiercią. Pojawiło się kilku podejrzanych, jednak żaden z nich nie był poszukiwanym mordercą. Sprawdzali mężczyzn, którzy w przeszłości skazani byli za podobne przestępstwa, jednak nic to nie dało.
Na policję zgłosiła się mieszkanka Zakopanego, która zeznała, że 30 września koło godziny 7:30 rano do jej mieszkania zapukała nieznajoma kobieta, mówiąc, że chwilę wcześniej została napadnięta. Miała głęboką ranę poniżej kolana, która z opisu przypominała ślad znaleziony na zwłokach Danuty. Kobieta odprowadziła ranną do szpitala i wróciła do swojego domu. Jednak w spisie pacjentów nic na ten temat nie było. Do ofiary ataku nie udało się dotrzeć, może ranna kobieta ostatecznie zrezygnowała z pomocy specjalistów, a może jej wizyta nie została odnotowana. W każdym razie wyglądało na to, że po Zakopanem grasuje groźny przestępca, który w bestialski sposób atakuje bezbronne kobiety. Kilka dni później ponownie daje o sobie znać.
4 października 1993r. około godziny 18:40 w okolicach dworca PKP, zaatakował łańcuchem kobietę w średnim wieku. Ofiara na szczęście zdążyła się pochylić i łańcuch przeleciał nad jej głową. Uciekła i chwilę później powiadomiła policję. Lokalne media nadały pseudonim napastnikowi. Ustalono, że poza nożem i łańcuchem, prawdopodobnie posługiwał się również masywnym ostrym hakiem. Hakowy stał się postrachem całego miasta. W okolicy zapanowała psychoza. Kobiety bały się same wychodzić po zmroku z domu, nikt nie czuł się bezpiecznie wiedząc, że w mieście, w każdej chwili może zaatakować Hakowy. W międzyczasie policja zbierała coraz więcej informacji. Ktoś spotkał Hakowego w dniu zabójstwa, gdy ten chwalił się przypadkowym osobom, że przed momentem zabił człowieka. „Zarżnąłem babę i mam spokój” w takich słowach opowiadał o dokonanej zbrodni.
20 października do jednych ze sklepów spożywczych na Krupówkach wbiegł mężczyzna, który ubliżał pracującym tam ekspedientkom. „Wszystkie was poprzestawiam”, na prawej ręce zawinięty miał ok. 60cm łańcuch. Funkcjonariusze z każdym tygodniem mieli coraz więcej śladów na hakowego, jednak był dla nich nieuchwytny przez kolejne 10 lat. Czyli do momentu, w którym sprawą zajęli się policjanci z ARCHIWUM X. Kluczem do rozwiązania tej zagadki, było narzędzie zbrodni, w przypadku zabójstwa Danuty F., coś spowodowało uszkodzenie i rozerwanie ciała na dużej powierzchni, ale tylko w niewielkim stopniu uszkodziło materiał jeansowych spodni. Specjalista medycyny sądowej, potwierdził, że ta rana najprawdopodobniej powstała w wyniku ataku hakiem.
Zakopane corocznie odwiedzane jest przez setki tysięcy turystów. Zapadła więc decyzja, aby nagłośnić sprawę w ogólnokrajowych mediach. Po ponad 10 latach pojawiły się artykuły w prasie a także wzmianki w telewizji.
„Apelujemy do turystki, która w 1993 r. była ofiarą napadu tego szaleńczego zboczeńca, być może, że używał przedmiotu podobnego do łańcucha.” Jednak prawdziwy przełom nastąpił po wyemitowaniu programu „BEZ PRZEDAWNIENIA” tam opisano dokładnie historię hakowego, a efekt przerósł najśmielsze oczekiwania… Głównie liczono na to, aby na policję zgłosiły się wszystkie kobiety, które przeżyły atak hakowego, każda z takich relacji to dodatkowa szansa na sporządzenie portretu pamięciowego lub zebranie innych istotnych poszlak. Kilka tygodni po emisji na komendę zgłosiła się pewna kobieta, jednak nie była ona ofiarą hakowego, twierdziła, że jest jego żoną..
„To dla mnie trudne, bo chodzi o mojego męża… Piotra. On się dziwnie zachowuje i po prostu się jego boje.” Była to mieszkanka Krakowa, która zeznała, że podczas spędzanych nad Morzem wakacji jej mąż przypadkowo obejrzał reportaż o sprawie z Zakopanego. Od tego czasu zaczął się bardzo dziwnie zachowywać. Po powrocie do domu nie wytrzymał napięcia i przyznał się żonie, że ponad 10 lat wcześniej w Zakopanem zabił kobietę, i to on jest poszukiwanym hakowym. Mężczyzna obiecał, że sam zgłosi się na policję, jednak odwlekał ten moment, zaczął coraz więcej pić a jego zachowanie stawało się coraz bardziej niepokojące. Wystraszona kobieta wzięła więc sprawy w swoje ręce i zawiadomiła organy ścigania. „On mi powiedział, że kiedyś.. Dawno temu, było takie zdarzenie w Zakopanem..”
3 października 2004r. zatrzymano Piotra S. po 11 latach od dokonanej zbrodni. Mężczyzna nie stawiał oporu, nie był zaskoczony. Wyglądało na to, że gdzieś w podświadomości czuł, że z czasem cała sprawa wyjdzie na jaw. Hakowy przyznał się do zamordowania kobiety w 1993 r., potwierdziło się przekonanie, że atakował za pomocą łańcucha z hakiem. Tego narzędzia jednak nie udało się odnaleźć.
W trakcie wizji lokalnej opowiedział o wielu szczegółach dotyczących zbrodni o których mógł wiedzieć tylko morderca. Hakowy mieszkał w Zakopanem do 2001r. później przeniósł się do Krakowa, tam się ożenił i urodziło mu się dziecko. Miał dobrą pracę, był elektrykiem w telewizji. Miał poukładane życie, jednak wyrzuty sumienia w pewnym okresie okazały się zbyt wielkie. Piotr S. w śledztwie pojawiał się od samego początku, był nawet przesłuchiwany przez policję. Na pewno znacie powiedzenie, że w niewyjaśnionych sprawach nazwisko mordercy zazwyczaj znajduje się w pierwszym tomie akt. Tak właśnie było i w tym przypadku. Hakowy tłumaczył dokonaną zbrodnię w ten sposób:
„Nie chciałem jej zabić, tak jakoś wyszło. Przyszło mi do głowy, żeby zrobić numer policji, żeby myśleli, że mają w Zakopanem Kubę rozpruwacza. Wziąłem ostre narzędzie z domu i wróciłem na łąkę. Później zadałem jakiejś kobiecie kilka ciosów. Byłem w szale. Swoje dokumenty rozrzuciłem gdzieś na łące, stwierdziłem, że już nie będą mi potrzebne bo i tak mnie złapią. TO JA JESTEM TYM HAKOWYM! Działałem w wielu miastach, Zakopanem, Krakowie, Juracie i Rzeszowie.” Tych słów nie udało się potwierdzić, hakowy próbował sobie przypisać także inne zbrodnie, jednak jego wyjaśnienia w tej kwestii były niespójne. Ostatecznie został skazany za jedno zabójstwo. W 2005r. sąd orzekł wobec niego przymusowe osadzenie w zakładzie psychiatrycznym, w którym prawdopodobnie przebywa do dziś.
-
ola :> przyznał(a) reputację dla KAPITAN SOWA w [ZAMKNIĘTY]Sprostowanie sytuacji | Redaktor naczelny
Tak samo jak szybko przyszło tak łatwo poszło, niestety @Daniel. nie będziemy współpracować w takiej relacji: (prywatnie mogę odesłać aby nikomu nie robić wstydu).
Szanujemy się wzajemnie i współpracujemy (lepiej lub gorzej).
-
ola :> otrzymał(a) reputację od KoRrNiK w Co myślisz o osobie nad Tobą?
Ogólnie, osoba która jest mega pomocna, ma duża cierpliwość ZWŁASZCZA DO MNIE, wielu rzeczy mnie nauczył. Wiem, że zawsze moge na niego liczyć, jak się go o coś poprosi, nigdy nie odmówi.
PS. Gdy się nudzi cały wieczór bawi się w Photoshopie XDD
-
ola :> przyznał(a) reputację dla Megi w Co myślisz o osobie nad Tobą?
Siostra bliźniaczka z innej matki?! Chyba tak! Moja bratnia dusza tutaj Bardzo mądra i wiem ze mogę jej zaufać
-
-
ola :> otrzymał(a) reputację od Megi w Co myślisz o osobie nad Tobą?
Taka kochana, groźna, bardzo groźna, aż strach się czasem odezwać ale tak serio, zajebista osoba, która ma szczere dobre chęci!
PS. Do sierpnia
-
ola :> przyznał(a) reputację dla ADIIQ w [ZAMKNIĘTY]Witam Wszystkich
WItam Wszystkich baaaardzo serdecznie.
Mam na imię Adrian, mam 26 lat, od 2 lat jestem Żonaty a od roku i 8 miesięcy jestem szczęśliwym Tatą małej Elizy :-)
Moja przygoda z csem zaczeła się w wieku 15lat i tak oto trwa już 11 lat z przerwami mniejszymi czy większymi.
Interesuję się sportem typu Piłka nożna, tenis, koszykówka tylko NBA i hokej tylko NHL
Jestem na serwerowni od mniej więcej tygodnia ale mam nadzieje zawitać tutaj na dłuuuuuuuuuuuuższy okres.
Życze wszystkim miłej gry i widzimy się na serwie! :-)
Pozdro!
-
ola :> otrzymał(a) reputację od Hox w [ZAMKNIĘTY]ZAKOPANE- HAKOWY
W tym dziale, będziemy publikować wam prawdziwe historie kryminalne. Będą pojawiały się regularnie, w każdy poniedziałek. Mam nadzieję, że polubicie te mroczne opowieści i będziecie czekać na kolejne wydania.
HAKOWY - ZAKOPANE
Zimnokrwisty morderca, napędził wiele strachu miejscowej ludności. Atakował bezbronne kobiety, wykorzystując do tego bardzo nietypowe narzędzie, dlatego media nazywały go hakowym.
30 września 1993 r. w Zakopanem, w okolicach dolnej Równi Krupowej przypadkowy przechodzień natknął się na zwłoki młodej kobiety. Nie było wątpliwości, że została zamordowana. Zmarła od ciosów nożem w klatkę piersiową.
Jednak szczególne zainteresowanie śledczych wzbudziła nietypowa rana na lewym udzie, szeroka i głęboka, wielkości 6x6cm. Ten ślad wskazywał na użycie jakiegoś ostrego przedmiotu, jednak na pewno nie był to nóż.
Ofiarą była Danuta F. mieszkanka pobliskiej miejscowości. W chwili śmierci kobieta była w zaawansowanej ciąży. Rozpoczęto śledztwo, sekcja zwłok wykluczyła gwałt, jednak niektóre szczegóły jak np. rozebrane ciało mogło świadczyć o tym, że było to zabójstwo na tle seksualnym. Zabezpieczono m.in. torebkę ofiary, ślady krwi na liściach i trawie, butelkę po wódce i trzy zużyte prezerwatywy. Torebkę znalazł pies tropiący a w niej był dowód osobisty Danuty oraz jej męża a także książka. Na podstawie relacji świadków odtworzono ostatnie chwilę życia zamordowanej kobiety. Jej małżonek zeznał, że po raz ostatni widział ją 27 września a więc 3 dni przed odnalezieniem ciała. Kobieta przyjechała do Zakopanego, aby załatwić pewną urzędową sprawę. Dlatego właśnie miała przy sobie dowód osobisty swojego męża. Udało się dotrzeć do wielu świadków, którzy widzieli kobietę przed śmiercią. Pojawiło się kilku podejrzanych, jednak żaden z nich nie był poszukiwanym mordercą. Sprawdzali mężczyzn, którzy w przeszłości skazani byli za podobne przestępstwa, jednak nic to nie dało.
Na policję zgłosiła się mieszkanka Zakopanego, która zeznała, że 30 września koło godziny 7:30 rano do jej mieszkania zapukała nieznajoma kobieta, mówiąc, że chwilę wcześniej została napadnięta. Miała głęboką ranę poniżej kolana, która z opisu przypominała ślad znaleziony na zwłokach Danuty. Kobieta odprowadziła ranną do szpitala i wróciła do swojego domu. Jednak w spisie pacjentów nic na ten temat nie było. Do ofiary ataku nie udało się dotrzeć, może ranna kobieta ostatecznie zrezygnowała z pomocy specjalistów, a może jej wizyta nie została odnotowana. W każdym razie wyglądało na to, że po Zakopanem grasuje groźny przestępca, który w bestialski sposób atakuje bezbronne kobiety. Kilka dni później ponownie daje o sobie znać.
4 października 1993r. około godziny 18:40 w okolicach dworca PKP, zaatakował łańcuchem kobietę w średnim wieku. Ofiara na szczęście zdążyła się pochylić i łańcuch przeleciał nad jej głową. Uciekła i chwilę później powiadomiła policję. Lokalne media nadały pseudonim napastnikowi. Ustalono, że poza nożem i łańcuchem, prawdopodobnie posługiwał się również masywnym ostrym hakiem. Hakowy stał się postrachem całego miasta. W okolicy zapanowała psychoza. Kobiety bały się same wychodzić po zmroku z domu, nikt nie czuł się bezpiecznie wiedząc, że w mieście, w każdej chwili może zaatakować Hakowy. W międzyczasie policja zbierała coraz więcej informacji. Ktoś spotkał Hakowego w dniu zabójstwa, gdy ten chwalił się przypadkowym osobom, że przed momentem zabił człowieka. „Zarżnąłem babę i mam spokój” w takich słowach opowiadał o dokonanej zbrodni.
20 października do jednych ze sklepów spożywczych na Krupówkach wbiegł mężczyzna, który ubliżał pracującym tam ekspedientkom. „Wszystkie was poprzestawiam”, na prawej ręce zawinięty miał ok. 60cm łańcuch. Funkcjonariusze z każdym tygodniem mieli coraz więcej śladów na hakowego, jednak był dla nich nieuchwytny przez kolejne 10 lat. Czyli do momentu, w którym sprawą zajęli się policjanci z ARCHIWUM X. Kluczem do rozwiązania tej zagadki, było narzędzie zbrodni, w przypadku zabójstwa Danuty F., coś spowodowało uszkodzenie i rozerwanie ciała na dużej powierzchni, ale tylko w niewielkim stopniu uszkodziło materiał jeansowych spodni. Specjalista medycyny sądowej, potwierdził, że ta rana najprawdopodobniej powstała w wyniku ataku hakiem.
Zakopane corocznie odwiedzane jest przez setki tysięcy turystów. Zapadła więc decyzja, aby nagłośnić sprawę w ogólnokrajowych mediach. Po ponad 10 latach pojawiły się artykuły w prasie a także wzmianki w telewizji.
„Apelujemy do turystki, która w 1993 r. była ofiarą napadu tego szaleńczego zboczeńca, być może, że używał przedmiotu podobnego do łańcucha.” Jednak prawdziwy przełom nastąpił po wyemitowaniu programu „BEZ PRZEDAWNIENIA” tam opisano dokładnie historię hakowego, a efekt przerósł najśmielsze oczekiwania… Głównie liczono na to, aby na policję zgłosiły się wszystkie kobiety, które przeżyły atak hakowego, każda z takich relacji to dodatkowa szansa na sporządzenie portretu pamięciowego lub zebranie innych istotnych poszlak. Kilka tygodni po emisji na komendę zgłosiła się pewna kobieta, jednak nie była ona ofiarą hakowego, twierdziła, że jest jego żoną..
„To dla mnie trudne, bo chodzi o mojego męża… Piotra. On się dziwnie zachowuje i po prostu się jego boje.” Była to mieszkanka Krakowa, która zeznała, że podczas spędzanych nad Morzem wakacji jej mąż przypadkowo obejrzał reportaż o sprawie z Zakopanego. Od tego czasu zaczął się bardzo dziwnie zachowywać. Po powrocie do domu nie wytrzymał napięcia i przyznał się żonie, że ponad 10 lat wcześniej w Zakopanem zabił kobietę, i to on jest poszukiwanym hakowym. Mężczyzna obiecał, że sam zgłosi się na policję, jednak odwlekał ten moment, zaczął coraz więcej pić a jego zachowanie stawało się coraz bardziej niepokojące. Wystraszona kobieta wzięła więc sprawy w swoje ręce i zawiadomiła organy ścigania. „On mi powiedział, że kiedyś.. Dawno temu, było takie zdarzenie w Zakopanem..”
3 października 2004r. zatrzymano Piotra S. po 11 latach od dokonanej zbrodni. Mężczyzna nie stawiał oporu, nie był zaskoczony. Wyglądało na to, że gdzieś w podświadomości czuł, że z czasem cała sprawa wyjdzie na jaw. Hakowy przyznał się do zamordowania kobiety w 1993 r., potwierdziło się przekonanie, że atakował za pomocą łańcucha z hakiem. Tego narzędzia jednak nie udało się odnaleźć.
W trakcie wizji lokalnej opowiedział o wielu szczegółach dotyczących zbrodni o których mógł wiedzieć tylko morderca. Hakowy mieszkał w Zakopanem do 2001r. później przeniósł się do Krakowa, tam się ożenił i urodziło mu się dziecko. Miał dobrą pracę, był elektrykiem w telewizji. Miał poukładane życie, jednak wyrzuty sumienia w pewnym okresie okazały się zbyt wielkie. Piotr S. w śledztwie pojawiał się od samego początku, był nawet przesłuchiwany przez policję. Na pewno znacie powiedzenie, że w niewyjaśnionych sprawach nazwisko mordercy zazwyczaj znajduje się w pierwszym tomie akt. Tak właśnie było i w tym przypadku. Hakowy tłumaczył dokonaną zbrodnię w ten sposób:
„Nie chciałem jej zabić, tak jakoś wyszło. Przyszło mi do głowy, żeby zrobić numer policji, żeby myśleli, że mają w Zakopanem Kubę rozpruwacza. Wziąłem ostre narzędzie z domu i wróciłem na łąkę. Później zadałem jakiejś kobiecie kilka ciosów. Byłem w szale. Swoje dokumenty rozrzuciłem gdzieś na łące, stwierdziłem, że już nie będą mi potrzebne bo i tak mnie złapią. TO JA JESTEM TYM HAKOWYM! Działałem w wielu miastach, Zakopanem, Krakowie, Juracie i Rzeszowie.” Tych słów nie udało się potwierdzić, hakowy próbował sobie przypisać także inne zbrodnie, jednak jego wyjaśnienia w tej kwestii były niespójne. Ostatecznie został skazany za jedno zabójstwo. W 2005r. sąd orzekł wobec niego przymusowe osadzenie w zakładzie psychiatrycznym, w którym prawdopodobnie przebywa do dziś.
-
ola :> otrzymał(a) reputację od KoRrNiK w [ZAMKNIĘTY]ZAKOPANE- HAKOWY
W tym dziale, będziemy publikować wam prawdziwe historie kryminalne. Będą pojawiały się regularnie, w każdy poniedziałek. Mam nadzieję, że polubicie te mroczne opowieści i będziecie czekać na kolejne wydania.
HAKOWY - ZAKOPANE
Zimnokrwisty morderca, napędził wiele strachu miejscowej ludności. Atakował bezbronne kobiety, wykorzystując do tego bardzo nietypowe narzędzie, dlatego media nazywały go hakowym.
30 września 1993 r. w Zakopanem, w okolicach dolnej Równi Krupowej przypadkowy przechodzień natknął się na zwłoki młodej kobiety. Nie było wątpliwości, że została zamordowana. Zmarła od ciosów nożem w klatkę piersiową.
Jednak szczególne zainteresowanie śledczych wzbudziła nietypowa rana na lewym udzie, szeroka i głęboka, wielkości 6x6cm. Ten ślad wskazywał na użycie jakiegoś ostrego przedmiotu, jednak na pewno nie był to nóż.
Ofiarą była Danuta F. mieszkanka pobliskiej miejscowości. W chwili śmierci kobieta była w zaawansowanej ciąży. Rozpoczęto śledztwo, sekcja zwłok wykluczyła gwałt, jednak niektóre szczegóły jak np. rozebrane ciało mogło świadczyć o tym, że było to zabójstwo na tle seksualnym. Zabezpieczono m.in. torebkę ofiary, ślady krwi na liściach i trawie, butelkę po wódce i trzy zużyte prezerwatywy. Torebkę znalazł pies tropiący a w niej był dowód osobisty Danuty oraz jej męża a także książka. Na podstawie relacji świadków odtworzono ostatnie chwilę życia zamordowanej kobiety. Jej małżonek zeznał, że po raz ostatni widział ją 27 września a więc 3 dni przed odnalezieniem ciała. Kobieta przyjechała do Zakopanego, aby załatwić pewną urzędową sprawę. Dlatego właśnie miała przy sobie dowód osobisty swojego męża. Udało się dotrzeć do wielu świadków, którzy widzieli kobietę przed śmiercią. Pojawiło się kilku podejrzanych, jednak żaden z nich nie był poszukiwanym mordercą. Sprawdzali mężczyzn, którzy w przeszłości skazani byli za podobne przestępstwa, jednak nic to nie dało.
Na policję zgłosiła się mieszkanka Zakopanego, która zeznała, że 30 września koło godziny 7:30 rano do jej mieszkania zapukała nieznajoma kobieta, mówiąc, że chwilę wcześniej została napadnięta. Miała głęboką ranę poniżej kolana, która z opisu przypominała ślad znaleziony na zwłokach Danuty. Kobieta odprowadziła ranną do szpitala i wróciła do swojego domu. Jednak w spisie pacjentów nic na ten temat nie było. Do ofiary ataku nie udało się dotrzeć, może ranna kobieta ostatecznie zrezygnowała z pomocy specjalistów, a może jej wizyta nie została odnotowana. W każdym razie wyglądało na to, że po Zakopanem grasuje groźny przestępca, który w bestialski sposób atakuje bezbronne kobiety. Kilka dni później ponownie daje o sobie znać.
4 października 1993r. około godziny 18:40 w okolicach dworca PKP, zaatakował łańcuchem kobietę w średnim wieku. Ofiara na szczęście zdążyła się pochylić i łańcuch przeleciał nad jej głową. Uciekła i chwilę później powiadomiła policję. Lokalne media nadały pseudonim napastnikowi. Ustalono, że poza nożem i łańcuchem, prawdopodobnie posługiwał się również masywnym ostrym hakiem. Hakowy stał się postrachem całego miasta. W okolicy zapanowała psychoza. Kobiety bały się same wychodzić po zmroku z domu, nikt nie czuł się bezpiecznie wiedząc, że w mieście, w każdej chwili może zaatakować Hakowy. W międzyczasie policja zbierała coraz więcej informacji. Ktoś spotkał Hakowego w dniu zabójstwa, gdy ten chwalił się przypadkowym osobom, że przed momentem zabił człowieka. „Zarżnąłem babę i mam spokój” w takich słowach opowiadał o dokonanej zbrodni.
20 października do jednych ze sklepów spożywczych na Krupówkach wbiegł mężczyzna, który ubliżał pracującym tam ekspedientkom. „Wszystkie was poprzestawiam”, na prawej ręce zawinięty miał ok. 60cm łańcuch. Funkcjonariusze z każdym tygodniem mieli coraz więcej śladów na hakowego, jednak był dla nich nieuchwytny przez kolejne 10 lat. Czyli do momentu, w którym sprawą zajęli się policjanci z ARCHIWUM X. Kluczem do rozwiązania tej zagadki, było narzędzie zbrodni, w przypadku zabójstwa Danuty F., coś spowodowało uszkodzenie i rozerwanie ciała na dużej powierzchni, ale tylko w niewielkim stopniu uszkodziło materiał jeansowych spodni. Specjalista medycyny sądowej, potwierdził, że ta rana najprawdopodobniej powstała w wyniku ataku hakiem.
Zakopane corocznie odwiedzane jest przez setki tysięcy turystów. Zapadła więc decyzja, aby nagłośnić sprawę w ogólnokrajowych mediach. Po ponad 10 latach pojawiły się artykuły w prasie a także wzmianki w telewizji.
„Apelujemy do turystki, która w 1993 r. była ofiarą napadu tego szaleńczego zboczeńca, być może, że używał przedmiotu podobnego do łańcucha.” Jednak prawdziwy przełom nastąpił po wyemitowaniu programu „BEZ PRZEDAWNIENIA” tam opisano dokładnie historię hakowego, a efekt przerósł najśmielsze oczekiwania… Głównie liczono na to, aby na policję zgłosiły się wszystkie kobiety, które przeżyły atak hakowego, każda z takich relacji to dodatkowa szansa na sporządzenie portretu pamięciowego lub zebranie innych istotnych poszlak. Kilka tygodni po emisji na komendę zgłosiła się pewna kobieta, jednak nie była ona ofiarą hakowego, twierdziła, że jest jego żoną..
„To dla mnie trudne, bo chodzi o mojego męża… Piotra. On się dziwnie zachowuje i po prostu się jego boje.” Była to mieszkanka Krakowa, która zeznała, że podczas spędzanych nad Morzem wakacji jej mąż przypadkowo obejrzał reportaż o sprawie z Zakopanego. Od tego czasu zaczął się bardzo dziwnie zachowywać. Po powrocie do domu nie wytrzymał napięcia i przyznał się żonie, że ponad 10 lat wcześniej w Zakopanem zabił kobietę, i to on jest poszukiwanym hakowym. Mężczyzna obiecał, że sam zgłosi się na policję, jednak odwlekał ten moment, zaczął coraz więcej pić a jego zachowanie stawało się coraz bardziej niepokojące. Wystraszona kobieta wzięła więc sprawy w swoje ręce i zawiadomiła organy ścigania. „On mi powiedział, że kiedyś.. Dawno temu, było takie zdarzenie w Zakopanem..”
3 października 2004r. zatrzymano Piotra S. po 11 latach od dokonanej zbrodni. Mężczyzna nie stawiał oporu, nie był zaskoczony. Wyglądało na to, że gdzieś w podświadomości czuł, że z czasem cała sprawa wyjdzie na jaw. Hakowy przyznał się do zamordowania kobiety w 1993 r., potwierdziło się przekonanie, że atakował za pomocą łańcucha z hakiem. Tego narzędzia jednak nie udało się odnaleźć.
W trakcie wizji lokalnej opowiedział o wielu szczegółach dotyczących zbrodni o których mógł wiedzieć tylko morderca. Hakowy mieszkał w Zakopanem do 2001r. później przeniósł się do Krakowa, tam się ożenił i urodziło mu się dziecko. Miał dobrą pracę, był elektrykiem w telewizji. Miał poukładane życie, jednak wyrzuty sumienia w pewnym okresie okazały się zbyt wielkie. Piotr S. w śledztwie pojawiał się od samego początku, był nawet przesłuchiwany przez policję. Na pewno znacie powiedzenie, że w niewyjaśnionych sprawach nazwisko mordercy zazwyczaj znajduje się w pierwszym tomie akt. Tak właśnie było i w tym przypadku. Hakowy tłumaczył dokonaną zbrodnię w ten sposób:
„Nie chciałem jej zabić, tak jakoś wyszło. Przyszło mi do głowy, żeby zrobić numer policji, żeby myśleli, że mają w Zakopanem Kubę rozpruwacza. Wziąłem ostre narzędzie z domu i wróciłem na łąkę. Później zadałem jakiejś kobiecie kilka ciosów. Byłem w szale. Swoje dokumenty rozrzuciłem gdzieś na łące, stwierdziłem, że już nie będą mi potrzebne bo i tak mnie złapią. TO JA JESTEM TYM HAKOWYM! Działałem w wielu miastach, Zakopanem, Krakowie, Juracie i Rzeszowie.” Tych słów nie udało się potwierdzić, hakowy próbował sobie przypisać także inne zbrodnie, jednak jego wyjaśnienia w tej kwestii były niespójne. Ostatecznie został skazany za jedno zabójstwo. W 2005r. sąd orzekł wobec niego przymusowe osadzenie w zakładzie psychiatrycznym, w którym prawdopodobnie przebywa do dziś.
-
-
ola :> otrzymał(a) reputację od Psychopata w [ZAMKNIĘTY]ZAKOPANE- HAKOWY
W tym dziale, będziemy publikować wam prawdziwe historie kryminalne. Będą pojawiały się regularnie, w każdy poniedziałek. Mam nadzieję, że polubicie te mroczne opowieści i będziecie czekać na kolejne wydania.
HAKOWY - ZAKOPANE
Zimnokrwisty morderca, napędził wiele strachu miejscowej ludności. Atakował bezbronne kobiety, wykorzystując do tego bardzo nietypowe narzędzie, dlatego media nazywały go hakowym.
30 września 1993 r. w Zakopanem, w okolicach dolnej Równi Krupowej przypadkowy przechodzień natknął się na zwłoki młodej kobiety. Nie było wątpliwości, że została zamordowana. Zmarła od ciosów nożem w klatkę piersiową.
Jednak szczególne zainteresowanie śledczych wzbudziła nietypowa rana na lewym udzie, szeroka i głęboka, wielkości 6x6cm. Ten ślad wskazywał na użycie jakiegoś ostrego przedmiotu, jednak na pewno nie był to nóż.
Ofiarą była Danuta F. mieszkanka pobliskiej miejscowości. W chwili śmierci kobieta była w zaawansowanej ciąży. Rozpoczęto śledztwo, sekcja zwłok wykluczyła gwałt, jednak niektóre szczegóły jak np. rozebrane ciało mogło świadczyć o tym, że było to zabójstwo na tle seksualnym. Zabezpieczono m.in. torebkę ofiary, ślady krwi na liściach i trawie, butelkę po wódce i trzy zużyte prezerwatywy. Torebkę znalazł pies tropiący a w niej był dowód osobisty Danuty oraz jej męża a także książka. Na podstawie relacji świadków odtworzono ostatnie chwilę życia zamordowanej kobiety. Jej małżonek zeznał, że po raz ostatni widział ją 27 września a więc 3 dni przed odnalezieniem ciała. Kobieta przyjechała do Zakopanego, aby załatwić pewną urzędową sprawę. Dlatego właśnie miała przy sobie dowód osobisty swojego męża. Udało się dotrzeć do wielu świadków, którzy widzieli kobietę przed śmiercią. Pojawiło się kilku podejrzanych, jednak żaden z nich nie był poszukiwanym mordercą. Sprawdzali mężczyzn, którzy w przeszłości skazani byli za podobne przestępstwa, jednak nic to nie dało.
Na policję zgłosiła się mieszkanka Zakopanego, która zeznała, że 30 września koło godziny 7:30 rano do jej mieszkania zapukała nieznajoma kobieta, mówiąc, że chwilę wcześniej została napadnięta. Miała głęboką ranę poniżej kolana, która z opisu przypominała ślad znaleziony na zwłokach Danuty. Kobieta odprowadziła ranną do szpitala i wróciła do swojego domu. Jednak w spisie pacjentów nic na ten temat nie było. Do ofiary ataku nie udało się dotrzeć, może ranna kobieta ostatecznie zrezygnowała z pomocy specjalistów, a może jej wizyta nie została odnotowana. W każdym razie wyglądało na to, że po Zakopanem grasuje groźny przestępca, który w bestialski sposób atakuje bezbronne kobiety. Kilka dni później ponownie daje o sobie znać.
4 października 1993r. około godziny 18:40 w okolicach dworca PKP, zaatakował łańcuchem kobietę w średnim wieku. Ofiara na szczęście zdążyła się pochylić i łańcuch przeleciał nad jej głową. Uciekła i chwilę później powiadomiła policję. Lokalne media nadały pseudonim napastnikowi. Ustalono, że poza nożem i łańcuchem, prawdopodobnie posługiwał się również masywnym ostrym hakiem. Hakowy stał się postrachem całego miasta. W okolicy zapanowała psychoza. Kobiety bały się same wychodzić po zmroku z domu, nikt nie czuł się bezpiecznie wiedząc, że w mieście, w każdej chwili może zaatakować Hakowy. W międzyczasie policja zbierała coraz więcej informacji. Ktoś spotkał Hakowego w dniu zabójstwa, gdy ten chwalił się przypadkowym osobom, że przed momentem zabił człowieka. „Zarżnąłem babę i mam spokój” w takich słowach opowiadał o dokonanej zbrodni.
20 października do jednych ze sklepów spożywczych na Krupówkach wbiegł mężczyzna, który ubliżał pracującym tam ekspedientkom. „Wszystkie was poprzestawiam”, na prawej ręce zawinięty miał ok. 60cm łańcuch. Funkcjonariusze z każdym tygodniem mieli coraz więcej śladów na hakowego, jednak był dla nich nieuchwytny przez kolejne 10 lat. Czyli do momentu, w którym sprawą zajęli się policjanci z ARCHIWUM X. Kluczem do rozwiązania tej zagadki, było narzędzie zbrodni, w przypadku zabójstwa Danuty F., coś spowodowało uszkodzenie i rozerwanie ciała na dużej powierzchni, ale tylko w niewielkim stopniu uszkodziło materiał jeansowych spodni. Specjalista medycyny sądowej, potwierdził, że ta rana najprawdopodobniej powstała w wyniku ataku hakiem.
Zakopane corocznie odwiedzane jest przez setki tysięcy turystów. Zapadła więc decyzja, aby nagłośnić sprawę w ogólnokrajowych mediach. Po ponad 10 latach pojawiły się artykuły w prasie a także wzmianki w telewizji.
„Apelujemy do turystki, która w 1993 r. była ofiarą napadu tego szaleńczego zboczeńca, być może, że używał przedmiotu podobnego do łańcucha.” Jednak prawdziwy przełom nastąpił po wyemitowaniu programu „BEZ PRZEDAWNIENIA” tam opisano dokładnie historię hakowego, a efekt przerósł najśmielsze oczekiwania… Głównie liczono na to, aby na policję zgłosiły się wszystkie kobiety, które przeżyły atak hakowego, każda z takich relacji to dodatkowa szansa na sporządzenie portretu pamięciowego lub zebranie innych istotnych poszlak. Kilka tygodni po emisji na komendę zgłosiła się pewna kobieta, jednak nie była ona ofiarą hakowego, twierdziła, że jest jego żoną..
„To dla mnie trudne, bo chodzi o mojego męża… Piotra. On się dziwnie zachowuje i po prostu się jego boje.” Była to mieszkanka Krakowa, która zeznała, że podczas spędzanych nad Morzem wakacji jej mąż przypadkowo obejrzał reportaż o sprawie z Zakopanego. Od tego czasu zaczął się bardzo dziwnie zachowywać. Po powrocie do domu nie wytrzymał napięcia i przyznał się żonie, że ponad 10 lat wcześniej w Zakopanem zabił kobietę, i to on jest poszukiwanym hakowym. Mężczyzna obiecał, że sam zgłosi się na policję, jednak odwlekał ten moment, zaczął coraz więcej pić a jego zachowanie stawało się coraz bardziej niepokojące. Wystraszona kobieta wzięła więc sprawy w swoje ręce i zawiadomiła organy ścigania. „On mi powiedział, że kiedyś.. Dawno temu, było takie zdarzenie w Zakopanem..”
3 października 2004r. zatrzymano Piotra S. po 11 latach od dokonanej zbrodni. Mężczyzna nie stawiał oporu, nie był zaskoczony. Wyglądało na to, że gdzieś w podświadomości czuł, że z czasem cała sprawa wyjdzie na jaw. Hakowy przyznał się do zamordowania kobiety w 1993 r., potwierdziło się przekonanie, że atakował za pomocą łańcucha z hakiem. Tego narzędzia jednak nie udało się odnaleźć.
W trakcie wizji lokalnej opowiedział o wielu szczegółach dotyczących zbrodni o których mógł wiedzieć tylko morderca. Hakowy mieszkał w Zakopanem do 2001r. później przeniósł się do Krakowa, tam się ożenił i urodziło mu się dziecko. Miał dobrą pracę, był elektrykiem w telewizji. Miał poukładane życie, jednak wyrzuty sumienia w pewnym okresie okazały się zbyt wielkie. Piotr S. w śledztwie pojawiał się od samego początku, był nawet przesłuchiwany przez policję. Na pewno znacie powiedzenie, że w niewyjaśnionych sprawach nazwisko mordercy zazwyczaj znajduje się w pierwszym tomie akt. Tak właśnie było i w tym przypadku. Hakowy tłumaczył dokonaną zbrodnię w ten sposób:
„Nie chciałem jej zabić, tak jakoś wyszło. Przyszło mi do głowy, żeby zrobić numer policji, żeby myśleli, że mają w Zakopanem Kubę rozpruwacza. Wziąłem ostre narzędzie z domu i wróciłem na łąkę. Później zadałem jakiejś kobiecie kilka ciosów. Byłem w szale. Swoje dokumenty rozrzuciłem gdzieś na łące, stwierdziłem, że już nie będą mi potrzebne bo i tak mnie złapią. TO JA JESTEM TYM HAKOWYM! Działałem w wielu miastach, Zakopanem, Krakowie, Juracie i Rzeszowie.” Tych słów nie udało się potwierdzić, hakowy próbował sobie przypisać także inne zbrodnie, jednak jego wyjaśnienia w tej kwestii były niespójne. Ostatecznie został skazany za jedno zabójstwo. W 2005r. sąd orzekł wobec niego przymusowe osadzenie w zakładzie psychiatrycznym, w którym prawdopodobnie przebywa do dziś.
-
ola :> otrzymał(a) reputację od Cre[A]tOr w [ZAMKNIĘTY]Ostrzeżenie? Za co?
Na kogo składam skargę, a raczej błąd? @PsychoFan CSLdostałam ostrzeżenie za wypowiedzenie się w podaniu NA REDAKTORA, Mateuszu, jesteś moderatorem tyle czasu.. Nie znasz regulaminu? Ja przytoczę dokładny jego zapis:
8.9 Wypowiadać mogą się osoby posiadające rangę admina (wzwyż) na danym serwerze lub z innego serwera pod warunkiem regularnej gry na nim. Wypowiedzi osób będących na urlopie, posiadające wspomniane rangi, nie będą brane pod uwagę.
Otóż, według mnie są to słowa skierowane na PODANIA O ADMINA! "... Na danym serwerze lub z innego serwera pod warunkiem regularnej gry na nim..." Mateusz, masz problem z czytaniem ze zrozumieniem? Oczywiście, na samym początku, by się upewnić, czy faktycznie mam rację, napisałam do osoby, która ten regulamin tu wstawiła. Otrzymałam odpowiedź: "Od admina w górę na serwerze." NA SERWERZE, NIE W REDAKCJI.
Dlatego ostrzeżenie jest według mnie i regulaminu, niesłuszne.
@KoRrNiK, @KAPITAN SOWA czekam na jakąś wypowiedź z waszej strony.